do razu
-
znaki specjalne9.09.20029.09.2002Jak nazywają się po polsku znaki specjalne takie jak:
# / | $ @ ^ & ~ ( ) [ ] { }
i inne takie? -
znikło6.05.20096.05.2009Dzień dobry:)
Dobrze, że jest ten weekend – przynajmniej wreszcie:) udało mi się zadać pytanie:) Proszę mi napisać, jak się mówi: znikło czy zniknęło (np. „Bo by ci to nie znikło (nie zniknęło)”).
Dziękuję za odpowiedź:) -
znów nie z imiesłowami21.02.200221.02.2002Tłumaczę terminy marketigowe z angielskiego, m.in uncommitted users, przyznam, że trudno było znaleźć zgrabny polski odpowiednik. Zdecydowaliśmy się na klienci nieprzywiązani (do danej marki/produktu itd.). Czy nie/ przywiązani w tym kontekście piszemy razem czy oddzielnie?
-
z odrobiną przesadnej troski o adresata22.06.201522.06.2015Szanowni Państwo,
chciałem zapytać, jak daleko sięgają językowe zwyczaje grzecznościowe. Czy kiedy używamy w korespondencji takich zaimków jak my, wy, nasz, wasze, to powinniśmy zapisywać je wielką literą, jeśli zawiera się w nich osoba adresata? Wydaje mi się, że tak. Spotkałem się też np. z formą Was Obu, ale tutaj druga wielka litera zdaje mi się przesadą.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
z rattanu, ale z kasztana11.02.201011.02.2010Napotkałem ostatnio ciekawy problem: ktoś powiedział, że coś wykonane było z bambusu, ktoś inny ją poprawił, że powinno być z bambusa. To ciekawe, że podobna odmiana z -u na końcu stosuje się wobec materiałów, nawet pochodzenia naturalnego, i tak, mówimy nie tylko z plastiku, ale również z rattanu, ale nie z kasztanu. Mam koncepcję, że taka odmiana dotyczy jedynie roślin, które były znane w naszym kraju nie jako rośliny rosnące, ale jako materiał, i stąd z mahoniu a nie z mahonia.
-
zrobić z igły widły1.06.20101.06.2010Witam!
We współczesnej, potocznej polszczyźnie roi się od przymiotników wartościujących. Każde opisywane zdarzenie, sytuacja musi być fantastyczna, super, rewelacyjna, niesamowita albo koszmarna, okropna, przerażająca, obrzydliwa etc. Dlaczego mamy taką skłonność? Kogo ona cechuje, czy większość z nas? Czy istnieje jakaś sprawdzona metoda uczenia swoich dzieci adekwatnego do rzeczywistych emocji formułowania wypowiedzi? I wreszcie czy historia języka notuje taki przypadek wcześniej?
-
ZSRS, KPZS30.03.200730.03.2007Szanowni Państwo,
ostatnio w jednym z dodatków historycznych do popularnego tygodnika spotkałam się ze skrótami ZSRS oraz KPZS. Rozumiem, że skróty te oznaczają Związek Sowiecki zamiast stosowanego w latach mojej młodości Związku Radzieckiego. Czy te sprawy jakoś regulują normy językowe – to znaczy, czy w tekstach powinno się używać starych skrótów, czy może jednak coś się zmieniło, a może autorzy w ten sposób chcieli nazwy nacechować? Proszę serdecznie o wyjaśnienie. -
Z tej strony Poradnia…23.11.201223.11.2012Szanowna Redakcjo,
w odpowiedzi http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9139 powiedziano, iż wyrażenie Z tej strony…; jest niepoprawne. Jakie jest jednak uzasadnienie jego niepoprawności? Jak wybrnąć z sytuacji, w której dzwoni się np. do klienta z recepcji hotelu, a nie chce się podawać od razu swojego nazwiska? „Dzień dobry, z tej strony hotel… / recepcja hotelu…”, „Dzień dobry, tu hotel… / recepcja hotelu…” czy może jeszcze inaczej?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Felicyta -
Zygmunt i Edmund12.10.200612.10.2006Zygmunt i Edmund – oba imiona są zapożyczeniami z języka niemieckiego, prawda? Skąd więc różnica w pisowni? Czy możliwe jest, że Zygmunt wcześniej do nas zawędrował, był bliski królom i zdążył się bardziej spolszczyć?
-
źródła nowych słów22.11.200122.11.2001Skąd przychodzi leksyka? Czy poddaje się strukturze języka? Co się dzieje z wyrazami, które odmieniają się w specyficzny sposób?